Geoblog.pl    Maicol    Podróże    Wlochy    Przyjazd Joli i Pavsona
Zwiń mapę
2010
10
lut

Przyjazd Joli i Pavsona

 
Włochy
Włochy, Torre del Greco
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5574 km
 
Jola i Pavson przyjechali do Neapolu w środę, o 19.24, jeżeli chodzi o ścisłość. Poradzili sobie bardzo dobrze i nigdzie się nie zgubili. Ja odebrałem ich z Neapolu, byłem bardzo precyzyjny (tylko 6 minut spóźnienia). Kolejką Circumvesuviana udaliśmy się do Torre del Greco, niestety autobusu nie udało się złapać (będzie za 20 minut – stało się to jednym z powiedzonek tego spotkania..), więc udaliśmy się piechotą, deszcz padał, 30 minut pod górę, można powiedzieć, że Jola i Pavson dostali porządny chrzest, aczkolwiek dzielnie to znieśli. W mieszkanku moim skonsumowaliśmy kolację oraz oddaliśmy się rozmowom, m.in. na tamat „co słychać u X?”. Jola i Pavson wręczyli mi prezenty, czyli polskie pisma oraz czekolady (to na podarki dla autochtonów). Odstąpiłem im moje łoże, niestety trochę zaskoczyła ich temperatura w mojej sypialni, raczej lodówka..Ja natomiast kimałem na stole w kuchni. I tak co dzień rano Jola i Pavson wychodzili z mrozu tropem zapachu gazu (ogrzewanie kuchenką) do kuchni, gdzie ja zwijałem swoje posłanie i siadaliśmy do śniadanka.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
szcz
szcz - 2010-02-17 15:02
tradycyjna polska czekolada na stole widze ;)
 
Pavson
Pavson - 2010-02-18 14:22
To akurat była na podróż. Na prezent wybrałem Wedla "Wyborową" czy jakoś tak, jakąś Terravite i Goplane. To chyba polskie firmy, co?
 
Jola C.
Jola C. - 2010-02-19 16:52
Chcę również dodać, że piecyk w kuchence gazowej Michała doskonale zastępuje suszarkę do włosów. Polecam.
 
 
Maicol
Michal Rudnicki
zwiedził 1.5% świata (3 państwa)
Zasoby: 40 wpisów40 206 komentarzy206 194 zdjęcia194 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
13.11.2009 - 03.05.2010