Geoblog.pl    Maicol    Podróże    Wlochy    Najwieksza choinka swiata, szkoda ze stuczna
Zwiń mapę
2009
09
gru

Najwieksza choinka swiata, szkoda ze stuczna

 
Włochy
Włochy, Gubbio
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2133 km
 
Do Gubbio dotarlismy wczesnym popoludniem i na poczatku udalismy sie na kwadrat Stephanie, gdzie zostawilismy wory i sakwy i udalismy sie na zakupy do Coop'a. Gdy dokonywalismy pierwszego zakupu, Alvaro, hiszpanczyk, stwierdzil rezolutnie, ze jezeli bedziemy zastanawiac sie 10 minut nad tym, ktory makaron kupic, to ile zajma cale zakupy?! Kobiety...spojrzelismy na siebie z machowskim mrugnieciem oka. Summa non omnis moriar dobilismy targu i poczlapalismy z siatami do mieszkania. Tam rozpoczal sie mozolny proces gotowania, w ktorym to procesie talentem kulinarnym wykazal sie Alvaro, przygotowujac Tortillas, taki omlet z ziemniakami i cebula w srodku. Solidnie pozywieni udalismy sie na spacer uliczkami Gubbio, gdzie roilo sie od turystow, obejrzelismy kupe ladnych zakatkow i uliczek no i trzeba przyznac, jest tam zdecydowanie czysciej, niz w moim Torre..

Wieczorem byla powtorka z gotowania, tym razem spaghetti carbonara, oraz dlugie rozmowy o zyciu, smierci i wogole. Biedna Stephanie, pod wplywem wypitego browarku zapewne, wyznala nam historie swego nieszczesliwego zwiazku z Meksykanskim macho, ktory ja zdradzal, a na koniec oswiadczyl jej, ze tak wogole to jest gejem.. Wiec zdradzal ja z dwoma plciami. Stwierdzila, ze teraz to musi sie przebadac...Eee..?! Wez sie pozbieraj po takich nowinkach.

Rano Alvaro ze spiewem na ustach przygotowal nam sniadanie, bylo sympatycznie, napchalismy sie chlebem z nutella, croissantami z nutella oraz tostami z nutella. Dziwne, ze jeden sloik nam wystarczyl. I ze nie puszczam pawia na widok nutelli. A potem to juz tylko 7h z trzema przesiadkam i juz o 23ciej bylem domu ;) Podroze ksztaltuja mlodosc, czy jakos tak!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (19)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
Maicol
Maicol - 2009-12-09 18:38
nowy wpis tez w poprzednim dniu. zdjecia wieczorem, gdyz teraz wyjsc musze!
 
Maicol
Maicol - 2009-12-10 01:11
Powrocilem i zdjecia wrzucilem. Bylem u ortopedy, gdyz bolala mnie lewa stopa, myslalem ze to od tego, ze sie potklem bylem tydzien temu w ciemnej ulicy, wracajac z salsy. Tymczasem lekarzyna bardzo mily stwierdzil, ze opuchlizny niet i boli nie tam, gdzie trzeba, z czego wniosek, ze...musze sobie kupic wkladki do butow! I nie chodzic w cichobiegach, gdyz za bardzo pieta w ziemie wale. Po tygodniu kustykania okazalo sie, ze wystarczy chodzic na palcach i nie boli! Czuje sie jak nowo narodzony, moge biegac, skakac, spacerowac i swawolic!
 
Guć
Guć - 2009-12-10 21:51
Jest jakaś taka przypowieść o Św. Franciszku i wilku i chyba wilk był z Gubbio,o ile się nie mylę;)Zaliczyłam dziś kolokwium z histologii na 3,5 i jestem flaczkiem, a przede mną jeszcze 1500 innych kół do Świąt.
Znowu się uśmiałam czytając Twoje zapiski:)
Całuję mocno
 
Guć
Guć - 2009-12-10 22:00
"Kwiatki świętego Franciszka", w którym to dziele przedstawiono obraz wilka z Gubbio. Wilk ten, według legendy, za namową świętego przestał szkodzić ludziom i stał się ich przyjacielem."O, Wikipedia potwierdza, ale ze mnie mózg;)
 
Maicol
Maicol - 2009-12-10 23:56
To by sie jakos logicznie skladalo do kupy, bo Asyz pare stacji obok ;) w prowncji Perugia.
Gratuluje zaliczonego kolosu i trzymam kciuki, przyj do przodu, swieta juz tuz tuz!
 
mrud
mrud - 2009-12-11 01:08
No to nie dotchnij tego kabla z ręki, bo pewnie też popieści... Jesteś czasem na tym majfejsbukskajpie?
 
 
Maicol
Michal Rudnicki
zwiedził 1.5% świata (3 państwa)
Zasoby: 40 wpisów40 206 komentarzy206 194 zdjęcia194 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
13.11.2009 - 03.05.2010