Geoblog.pl    Maicol    Podróże    Wlochy    Gej is okej
Zwiń mapę
2010
29
mar

Gej is okej

 
Włochy
Włochy, Torre del Greco
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5644 km
 
W tym roku tak szczęśliwie się tutaj złożyło, że wybory regionalne „zlały się” z Wielkanocą, zatem szkoły (jako że w nich staną urny wyborcze) są zamknięte na prawie dwa tygodnie. W związku z tym również ja cieszę się już wolnością, mam przed sobą 5 dni wolnego od szkoły, a w piątek wyruszam do Polski!
Z tej sytuacji nie cieszą się rodzice, którzy muszą kombinować, gdzie zapodziać na te 5 dni swoje wolne od szkoły pociechy. Pani, która sprząta u mojego sąsiada, postanowiła swoją córkę zabrać ze sobą do pracy. I tak oto kiedy, jak na wolny dzień przystało, otworzyłem (w piżamie i potarganej szopie na głowie) drzwi, aby wpuścić trochę słońca, powitało mnie radosne „Ciao Maicol!” - ponieważ wyżej wspomniana córka okazała się być jedną z moich uczennic… This is…a horror. A horror.
Zatem kolekcjonuję śmieszne spotkania. W środę było otwarcie sklepiku mojego „gospodarza” (perfumy, kosmetyki, biżuteria, solar i masaże..), na które to otwarcie zostałem zaproszony. Wpadłem tam na chwilę przed taekwondem i nadziałem się na księdza odprawiającego tradycyjną święconkę nowiuśkiego przybytku. Pomijając fakt, że kiedy tylko zajrzałem przez drzwi do środka, trzy małe mordki odwróciły się w moją stronę ze słowami „Ciao Maicol!”, to jeszcze w wejściu minąłem się z ojcem Costantina, tego, który zaprosił mnie na swoje przedstawienie, o którym kiedyś tutaj pisałem. Dwie godziny później zajrzałem do sklepiku ponownie, wracając z treningu, i tym razem spotkałem kolegę, z którym żegnałem się 20 minut wcześniej. Okazało się, że mieszka nieopodal i mogłem z nim wracać samochodem, zamiast drałować na piechotę..Eh.
Z tym sklepikiem to dłuższa historia jest. Michelle został opuszczony przez małżonkę, która to, zła kobieta, zagarnęła na dodatek ich wspólny sklep (perfumy, kosmetyki, biżuteria, solar i masaże..). Przedsiębiorczy Michał postanowił otworzyć własny sklep, ponieważ zgodnie z tytułem jednej z piosenek R.E.M. „Living Well is the Best Revenge”. Udało mu się dopiąć swego i oto na jednej ulicy, w odległości 200stu metrów od siebie, stoją teraz dwa sklepy. Komedia. Albo raczej dramat. Zastanawiam się bowiem, jak czuje się mały Ciro, ich syn, biegając z jednego domu do drugiego, z jednego sklepu do drugiego...?
Ale porzućmy te smutne tematy. W zeszłą środę na zajęcia taekwondo udałem się wraz z moim wąsem, jako że pozostał po sesji fotograficznej. Ciekaw byłem również reakcji kolegów z gimny. Na wszelki wypadek przygotowałem sobie ciętą ripostę, na całe szczęście, ponieważ zaraz po tym jak wszedłem do sali, i zaczęliśmy tradycyjne bieganie w kółko celem rozgrzewunku, Maestro spytał mnie: „co Ty, Maicol, wąsik se zapuszczasz?” (dygresja nr 1: Maestro zawsze nienagannie ogolony). A ja na to: „tak, Maestro, postanowiłem zostać gejem” (dygresja nr 2: dwa dni wcześniej czytałem biografię Freddiego Mercury’ego, który zapuścił wąsik, ponieważ podobno w latach 80tych każdy szanujący się gej takowy zarost nosił był). Maestro, lekko zdziwiony: „Czyli jesteś gejem?” Ja: „Tak, Maestro, przecież sam mówiłeś, że tutaj na zajęciach taekwondo wszyscy jesteśmy gejami” (dygresja nr 3: to jest dowcip z szatni męskiej, wypowiedziany w błysku gołych tyłków oraz oparów unoszących się z pod prysznica..). „Zatem ja też postanowiłem zrobić mój coming out”, dorzuciłem. „Com…co?” rzekł Maestro, który, jak wiemy z poprzednich odcinków, w szkole miał francuski, którego też się zresztą nie nauczył, bo nauczycielka była paskudna, a tak w ogóle to język to on, ten Maestro, ma jeden. „Coming out, no, że się ujawnia” wyjaśnił mu z odległego konta sali Davide. „A, to będziesz mógł chodzić na randki z Davidem” podsumował szybko Maestro (dotychczas Davide był dyżurnym gejem). „Niestety nic z tego” rzuciłem, przebiegając obok Maestra „Davide już chodzi na randki z Samuele”. „Osz Ty…” rzucił mi zabójcze spojrzenie Samuele, aczkolwiek uśmiechając się przy tym. „No dobra, zakładać ochraniacze” powiedział Maestro i tym samym skończyliśmy temat.
Dwa dni później, w piątek, na zajęciach pojawiłem się już bez wąsika. Maestro spytał: „Czyli jednak nie zostajesz gejem, Maicol?”. „Nie, jednak postanowiłem pozostać hetero” odrzekłem. „Cóż za piękna decyzja”, rzucił sarkastycznie ktoś z kąta sali. Jednak temat powrócił, kiedy to po tym, jak raz po raz myliłem się przy wykonywaniu ćwiczeń (niechybnie tego dnia wiosna zaaplikowała mi hormona), Maestro stwierdził: „Maicol, jesteś jak Samson, zgoliłeś sobie wąsik i wraz z nim straciłeś rozum..”. Ach ten Maestro!
Na ostatnich zajęciach Salsy natomiast (można by pomyśleć, że ja tu przyjechałem dla Taekwondo i Salsy..) była miażdżąca przewaga płci pięknej (dwie, że tak powiem, do jednego). Wynikało to z faktu, że tego dnia drużyna Neapolu rozgrywała mecz, chyba z tzw. „Juve”. Nawet Sergio, nasz instruktor, był nieobecny! Zatem zajęcia prowadziła Lisette, „dyrektorka” szkoły, rodowita Kubanka. Wpadła ona na szatański pomysł, że skoro jest taki a nie inny skład osobowy, to będziemy tańczyć „w trójkach”. Człowiek ledwie radzi sobie z jedną, za przeproszeniem, partnerką, a tu mu jeszcze dorzucają drugą! Ale koniec końców było całkiem fajnie. Czułem się jak jakiś latyn lower.
Neapol wygrał 3 do 1go. Były fajerwerki i tańce na ulicach. Następnego dnia wszyscy mieli dobry humor. Jak ludziom niewiele potrzeba nieraz do szczęścia. Może i jak tak zacznę? 
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
szcz
szcz - 2010-04-03 16:54
dugie, ale fajnei sie czyta:) dozo w Polandii ;]
 
maciek
maciek - 2010-04-04 21:51
nie latyn lower tylko krótko i na temat LOWELAS :D

do zobaczenia w pionach :P
i nie słuchaj bzdur rodericka ;)
 
michal.
michal. - 2010-04-06 10:39
michał taki prawie event - happening zrobił z tym wąsikiem ;]
 
m
m - 2010-04-24 01:11
Może czas napisać coś nowego, jeszcze przed powrotem, hę?
 
 
Maicol
Michal Rudnicki
zwiedził 1.5% świata (3 państwa)
Zasoby: 40 wpisów40 206 komentarzy206 194 zdjęcia194 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
13.11.2009 - 03.05.2010